czwartek, 2 kwietnia 2015

KUBUŚ P.

Otóż, Kubuś P. to nowy przyjaciel Miłosza :) Pogoda za oknem nie sprzyja spacerom, przez co spędzamy więcej czasu w domu i czytamy dużo książeczek. Głównym obiektem zainteresowań małego Juniora stał się wspomniany Kubuś Puchatek. Miłek tak bardzo sobie upodobał tą postać, że potrafi nawet kilka razy dziennie kartkować strony książeczek o swoim małym przyjacielu, jak również, podgryzając strony pod ukradkiem, tymi swoimi nowymi "kasowniczkami" :) 

A Wy jak spędzacie te niby wiosenne, ale jakże zimowe dni? 

6 komentarzy:

  1. Książka - i do poczytania i do pogryzienia :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kubuś Puchatek- postać ponadczasowa :) Helenka z kolei uwielbia wszystkie książeczki o zwierzątkach, a jak już jest piesek to uśmiech na całego. Pozdrawiamy cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rośnie mała miłośniczka piesków i innych czworonogów :)

      Pozdrawiamy Was gorąco!

      Usuń
  3. Jeśli tylko pogoda na to pozwala to wychodzimy na spacer, jeśli nie to czytamy, bawimy się zabawkami a ostatnio na topie są szaleństwa i skakanie na łóżku rodziców. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj te łóżka rodziców, ile one są wstanie wytrzymać :) u nas również :)

      Pozdrawiamy!

      Usuń