czwartek, 14 maja 2015

365 DNI !!!

Minął już ROK!!! Nasz synek dziś kończy swój pierwszy roczek. 
Równy rok temu nasza rodzina powiększyła się o kolejnego mężczyznę. Nawet nie staram się uzyskać odpowiedzi na pytanie „Kiedy to minęło?”. Ten wyjątkowy dzień pamiętam jakby to było wczoraj. Gdy tylko o nim pomyślę wracają wszystkie wspomnienia, emocje z tym dniem związane. Serce mocniej bije. Sam poród nie był ani ciężki, ani długi, bo trwał zaledwie 15 min. Dla mnie (mimo lekkich boleści) to było cudowne 15 min, po których mogłam przytulić do swej piersi ślicznego, zdrowego, chłopca. Bezcenne!!! Był taki drobniutki, malutki, delikatny a dziś stoi przy mnie o własnych siłach duży chłopczyk, patrzy na mnie i mówi „mama” (troszkę się wzruszyłam). Każdego dnia czymś innym nas zaskakuje. Obserwujemy jak się zmienia, jak osiąga swój kolejny etap rozwoju, jak stawia swoje pierwsze kroczki, jak  rośnie, bardzo szybko rośnie (jak dla mnie to za szybko, boję się, że nie zdążę się Nim takim malutkim nacieszyć). 
MIŁOSZEK nasz drugi synek… Mały pulpecik. Pyzate policzki, grubiutkie rączki i stópki, fałdki na nóżkach. Duże brązowe oczka i zniewalający uśmiech. Nasz mały przystojniak. Przemieszcza się przy kanapie, meblach, ścianie. Chodzi za dwie rączki, za jedną i nawet stoi bez trzymania. Wiecznie uśliniony i bez butów. Mówi „mama” i gada po swojemu. Ma już swój charakterek… potrafi ugryźć, poklepać z „czułością”, uszczypnąć. Przyglądamy się jak szybko rośnie i się rozwija. 
Dziękujemy Ci synku za ten rok. Ty się bardzo dużo nauczyłeś a my przy Tobie chyba jeszcze więcej. Uczyliśmy się siebie nawzajem i nadal uczymy. Życzymy Ci wszystkiego najlepszego w dniu Twoich pierwszych urodzin. Kochamy Cię bardzo mocno… tak jak Twojego starszego braciszka!!!  Pamiętaj, że zawsze będziemy Was kochać. 

Symboliczna świeczka na symbolicznym torciku urodzinowym została zdmuchnięta… ale jednak przez mamę :)

Przyjęcie urodzinowe musimy przełożyć na późniejszy termin ze względu na chwilowy brak mojego T w domu. No a co to by było za przyjęcie urodzinowe bez taty ;)

Tuż przed pojawieniem się Miłoszka :)
Tuż po przyjściu na świat :)
Teraz :)

8 komentarzy:

  1. Razem z Helenką składamy Miłoszkowi najlepsze życzenia urodzinowe, aby każdy dzień odkrywał przed nim coś nowego, wspaniałego, ciekawego :) Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy dziewczyny :) i buziaki dla Helenki od Miłoszka ;)

      Usuń
  2. Najlepsze życzenia :) i całej masy pięknych, wspólnych chwil :)
    My świętowaliśmy roczek Mai zaledwie 2 dni przed Wami :) Pozdrawiam urodzinowo

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli Miłek ma prawie bliźniaczkę ;) dziękujemy za życzenia i również życzymy Mai samych uśmiechniętych dni :)

      Usuń
  3. wszystkiego najlepszego dla brzdąca;*

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak ten czas leci. Wszystkiego co najlepsze dla Miłoszka i uśmiechu na twarzy każdego dnia. :)

    OdpowiedzUsuń