Dziś u nas wpis na słodko. Podam Wam przepis na
Ravioli z malinami a w zasadzie z kremem malinowym. Myślę, że miłośnikom kuchni
włoskiej na pewno by te małe pierożki posmakowały, bo to jedna z bardziej znanych i lubianych
potraw właśnie tej kuchni. Najczęściej u nas je jemy na ostro nadziane mięsem,
warzywami lub moim ulubionym szpinakiem. A dziś postanowiłam je zrobić na słodko
i okazało się, że to strzał w dziesiątkę bo smakowały nam bardzo.
Składniki na ciasto:
300 dag mąki (u mnie typ 650)
2 jajka (duże)
odrobina wody (około 1/3 szkl) zależy od konsystencji ciasta
3 łyżeczki oleju (u mnie słonecznikowy)
szczypta soli
Z wyżej wymienionych składników zagniatamy ciasto (tak jak na makaron) następnie zawijamy w folię i odkładamy do lodówki na około 40 min.
Składniki na nadzienie:
150-200 dag malin
3 łyżki sera twarogowego
150 dag serka mascarpone
cukier waniliowy
2 łyżki cukru pudru
Olej do smażenia
W naczyniu rozgniatamy maliny. Dodajemy ser twarogowy oraz serek mascarpone i dalej rozgniatamy aby powstała jednolita masa. Następnie wsypujemy cukier puder oraz cukier waniliowy i wszystko delikatnie mieszamy.
Wykonanie:
Ciasto dzielimy na pół i rozwałkowujemy bardzo cienkie placuszki. Na jeden z nich nakładamy po około łyżeczce nadzienia w równych odległościach (około 3 cm x 3 cm). Krawędzie ciasta zwilżamy wodą za pomocą pędzelka (cisto lepiej się później skleja). Następnie nakrywamy drugim rozwałkowanym plackiem i delikatnie dociskamy krawędzie, tak aby ładnie się skleiło. Potem wykrawamy kwadraciki.
Na patelni rozgrzewamy tyle oleju, aby nasze pierożki się przykryły (u mnie słonecznikowy). Następnie wrzucamy nasze pierożki i smażymy z obu stron do zarumienienia. Po wyciągnięciu odsączamy z tłuszczu na ręczniku papierowym. Ja je podałam delikatnie posypane cukrem pudrem z dodatkiem malin oraz powideł brzoskwiniowych. Z tej porcji wyszło mi około 40 szt ravioli.
Życzymy Smacznego!!!
O jacie! Wygląda to pysznie, a młody jest tylko tego dowodem :)
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie, już się zadomawiam i mam nadzieję, że Ty również zajrzysz do mnie:)
blog: fochzprzytupem.blogspot.com
facebook: www.facebook.com/pages/FOCH-z-przytupem/727676660654507
instagram: instagram.com/fochzprzytupem
Ostatnio faktycznie byłam mniej aktywna w sieci ale teraz muszę koniecznie nadrobić zaległości. U Ciebie jest zawsze ciekawie tak więc na pewno będę stałym bywalcem ;)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
świetnie wygląda to ravioli :) jutro sprawdzę z rodzinką jak smakuje :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że skorzystasz z przepisu :) będę czekać na komentarz czy smakowało :)
UsuńPozdrawiam serdecznie :)
wyglądają smakowicie, pewnie jeszcze lepiej smakują :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy z Basią i zapraszamy zajrzeć do nas :) http://labarbaretta.blogspot.com/
K.
smakują kochana wybornie :) musisz posmakować :)
UsuńPozdrawiam :)
Ja osobiście nie jadam ravioli na słodko, ale tym razem chętnie się pokuszę i wypróbuję tą wersję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Skuś się skuś a na pewno Ci posmakują :) ja osobiście się zakochałam również w tej wersji słodkiej :)
Usuń